Wahania

Mamy maj, ładny miesiąc w skali roku. Dla mnie zawsze to czas optymizmu. Za oknami jest coraz przyjemniej, chce się żyć. W mojej duszy też wiosna, staram się dbać o siebie, myśleć pozytywnie, nie błądzić.
Niestety ostatnie pół roku w moich planach to same porażki. Jeśli wizja stworzenia kliniki rehabilitacji jeszcze pół roku temu była bardzo realna to dziś tak optymistycznej wizji nie ma. Lednica, Stęszewko, projekt dla fundacji – każdy z tych projektów z jakichś powodów jest nie wykonalny. Mimo ogromnego nakładu starań i pracy projekt stoi w miejscu. Trwa to już około dwa lata, a stanie w miejscu, to jak cofanie się.

Może czas na zmianę…